ToriTori

Nieoficjalne polskie forum Toribasha i klanu [NRG]


#16 2008-11-11 10:19:40

Powas

młodszy forumowicz

Zarejestrowany: 2008-10-28
Posty: 57
Punktów :   

Re: Niekończąca się opowieść...

W pewnej krainie, gdzieś w okolicach jeziora, był domek. Mieszkał w nim zły Rai  który pewnego razu wybrał się do lasu i znalazł legendarny kamień aktywacyjny "baniozorda"! Zadowolony ze swojego znaleziska postanowił opchnąć go na pobliskim bazarze za sporą sumkę, żeby móc kupić swojej dziewczynie małą laleczkę imieniem Sthrida. Nie miała ona co prawda baterii w zestawie lecz podobała się niezmiernie Rai'owi ponieważ miała smak sernika i miły zapach proszku E, który natychmiast przypomniał mu o tym, że miał rozwiesić pranie. Przerażony perspektywą opr od swej lubej popędził szybko do swojej chatki, na miejscu okazało się, że jego luba została porwana przez trolla gwałciciela. Ray zdenerwowany postanowił nie przepuścić bestii "baniozord aktywacja!" wrzasnął Ray "moc baniowego rangersa!" dodał po chwili.Wezwał swego wiernego RaiZorda i popędził zatankować swoją maszynę na stację Orlenu, zahaczając przy okazji o Monopolowy-całodobowy i wlał w siebie dwa Żubry w puszce,  poprawiając Reedsem malinowym dla odświeżenia oddechu i pognał co sił, w stronę legowiska paskudnej bestii, niestety po drodze trafił, na patrol drogówki. Biedny Ray zabluźnił pod nosem na wspomnienie opróżnionych pośpiesznie bateryjek i ...

... wyskoczył z maszyny z zamiarem zmierzenia się z Strażnikiem Teksasu, który właśnie wyjmował swoją "magiczną pałeczkę" z pokrowca i z miną defekującego kota zmierzał dziarskim krokiem w kierunku Ray'a...
...który nie zastanawiając się długo wyciągnął swoją berretę i wypalił z niej w prosto w twarz zdziwionego pieska

Offline

 

#17 2008-11-11 10:28:56

RaiClayer

Władca podziemi i klanu NRG

Skąd: MaZuRoWiCe
Zarejestrowany: 2008-10-27
Posty: 288
Punktów :   

Re: Niekończąca się opowieść...

W pewnej krainie, gdzieś w okolicach jeziora, był domek. Mieszkał w nim zły Rai  który pewnego razu wybrał się do lasu i znalazł legendarny kamień aktywacyjny "baniozorda"! Zadowolony ze swojego znaleziska postanowił opchnąć go na pobliskim bazarze za sporą sumkę, żeby móc kupić swojej dziewczynie małą laleczkę imieniem Sthrida. Nie miała ona co prawda baterii w zestawie lecz podobała się niezmiernie Rai'owi ponieważ miała smak sernika i miły zapach proszku E, który natychmiast przypomniał mu o tym, że miał rozwiesić pranie. Przerażony perspektywą opr od swej lubej popędził szybko do swojej chatki, na miejscu okazało się, że jego luba została porwana przez trolla gwałciciela. Ray zdenerwowany postanowił nie przepuścić bestii "baniozord aktywacja!" wrzasnął Ray "moc baniowego rangersa!" dodał po chwili.Wezwał swego wiernego RaiZorda i popędził zatankować swoją maszynę na stację Orlenu, zahaczając przy okazji o Monopolowy-całodobowy i wlał w siebie dwa Żubry w puszce,  poprawiając Reedsem malinowym dla odświeżenia oddechu i pognał co sił, w stronę legowiska paskudnej bestii, niestety po drodze trafił, na patrol drogówki. Biedny Ray zabluźnił pod nosem na wspomnienie opróżnionych pośpiesznie bateryjek i wyskoczył z maszyny z zamiarem zmierzenia się z Strażnikiem Teksasu, który właśnie wyjmował swoją "magiczną pałeczkę" z pokrowca i z miną defekującego kota zmierzał dziarskim krokiem w kierunku Ray'a który nie zastanawiając się długo wyciągnął swoją berretę i wypalił z niej w prosto w twarz zdziwionego pieska, a później uciekł łupiąc orzechy niczym szalona wiewióra. Nadrugi dzień...


Ja pier****... jJesteście niekumaci tak, żeby zapamiętać że macie kopiować cały tekst i dopisywać swój w miejsce kropek?


http://images44.fotosik.pl/33/82f3449b5a35c50f.png

Offline

 

#18 2008-11-11 16:39:42

Asakura

spamer właściwy

status Toribash
12096516
Skąd: Zawadów
Zarejestrowany: 2008-10-28
Posty: 280
Punktów :   
WWW

Re: Niekończąca się opowieść...

W pewnej krainie, gdzieś w okolicach jeziora, był domek. Mieszkał w nim zły Rai  który pewnego razu wybrał się do lasu i znalazł legendarny kamień aktywacyjny "baniozorda"! Zadowolony ze swojego znaleziska postanowił opchnąć go na pobliskim bazarze za sporą sumkę, żeby móc kupić swojej dziewczynie małą laleczkę imieniem Sthrida. Nie miała ona co prawda baterii w zestawie lecz podobała się niezmiernie Rai'owi ponieważ miała smak sernika i miły zapach proszku E, który natychmiast przypomniał mu o tym, że miał rozwiesić pranie. Przerażony perspektywą opr od swej lubej popędził szybko do swojej chatki, na miejscu okazało się, że jego luba została porwana przez trolla gwałciciela. Ray zdenerwowany postanowił nie przepuścić bestii "baniozord aktywacja!" wrzasnął Ray "moc baniowego rangersa!" dodał po chwili.Wezwał swego wiernego RaiZorda i popędził zatankować swoją maszynę na stację Orlenu, zahaczając przy okazji o Monopolowy-całodobowy i wlał w siebie dwa Żubry w puszce,  poprawiając Reedsem malinowym dla odświeżenia oddechu i pognał co sił, w stronę legowiska paskudnej bestii, niestety po drodze trafił, na patrol drogówki. Biedny Ray zabluźnił pod nosem na wspomnienie opróżnionych pośpiesznie bateryjek i wyskoczył z maszyny z zamiarem zmierzenia się z Strażnikiem Teksasu, który właśnie wyjmował swoją "magiczną pałeczkę" z pokrowca i z miną defekującego kota zmierzał dziarskim krokiem w kierunku Ray'a który nie zastanawiając się długo wyciągnął swoją berretę i wypalił z niej w prosto w twarz zdziwionego pieska, a później uciekł łupiąc orzechy niczym szalona wiewióra. Nadrugi dzień włączył kompa ale... się nie włączył kiedy spojrzał pod biurko była sama obudowa więc wypadł z domu i przed drzwiami znalazł kartę sieciową...

Ostatnio edytowany przez Asakura (2008-11-13 15:31:12)


http://img246.imageshack.us/img246/6183/bggn0.jpg
http://img399.imageshack.us/img399/1497/statsnb5.bmp

Offline

 

#19 2008-11-17 15:54:11

RaiClayer

Władca podziemi i klanu NRG

Skąd: MaZuRoWiCe
Zarejestrowany: 2008-10-27
Posty: 288
Punktów :   

Re: Niekończąca się opowieść...

REstArT!!!

Wiewiórka Hermenegilda śpiewała w chórze gdzie ksiądz...


http://images44.fotosik.pl/33/82f3449b5a35c50f.png

Offline

 

#20 2008-11-17 16:35:28

Asakura

spamer właściwy

status Toribash
12096516
Skąd: Zawadów
Zarejestrowany: 2008-10-28
Posty: 280
Punktów :   
WWW

Re: Niekończąca się opowieść...

W pewnej krainie, gdzieś w okolicach jeziora, był domek. Mieszkał w nim zły Rai  który pewnego razu wybrał się do lasu i znalazł legendarny kamień aktywacyjny "baniozorda"! Zadowolony ze swojego znaleziska postanowił opchnąć go na pobliskim bazarze za sporą sumkę, żeby móc kupić swojej dziewczynie małą laleczkę imieniem Sthrida. Nie miała ona co prawda baterii w zestawie lecz podobała się niezmiernie Rai'owi ponieważ miała smak sernika i miły zapach proszku E, który natychmiast przypomniał mu o tym, że miał rozwiesić pranie. Przerażony perspektywą opr od swej lubej popędził szybko do swojej chatki, na miejscu okazało się, że jego luba została porwana przez trolla gwałciciela. Ray zdenerwowany postanowił nie przepuścić bestii "baniozord aktywacja!" wrzasnął Ray "moc baniowego rangersa!" dodał po chwili.Wezwał swego wiernego RaiZorda i popędził zatankować swoją maszynę na stację Orlenu, zahaczając przy okazji o Monopolowy-całodobowy i wlał w siebie dwa Żubry w puszce,  poprawiając Reedsem malinowym dla odświeżenia oddechu i pognał co sił, w stronę legowiska paskudnej bestii, niestety po drodze trafił, na patrol drogówki. Biedny Ray zabluźnił pod nosem na wspomnienie opróżnionych pośpiesznie bateryjek i wyskoczył z maszyny z zamiarem zmierzenia się z Strażnikiem Teksasu, który właśnie wyjmował swoją "magiczną pałeczkę" z pokrowca i z miną defekującego kota zmierzał dziarskim krokiem w kierunku Ray'a który nie zastanawiając się długo wyciągnął swoją berretę i wypalił z niej w prosto w twarz zdziwionego pieska, a później uciekł łupiąc orzechy niczym szalona wiewióra. Nadrugi dzień włączył kompa ale... się nie włączył kiedy spojrzał pod biurko była sama obudowa więc wypadł z domu i przed drzwiami znalazł kartę sieciową i postanowił to olać i kupił nowego kompa.

Koniec opowieści 1.
Początek 2

Wiewiórka Hermenegilda śpiewała w chórze gdzie ksiądz był masochistą i lubił okładać Hermenegilgę pokrzywami. Zła wiewiórka obmyśliła zemstę...

Ostatnio edytowany przez Asakura (2008-11-17 20:17:43)


http://img246.imageshack.us/img246/6183/bggn0.jpg
http://img399.imageshack.us/img399/1497/statsnb5.bmp

Offline

 

#21 2008-11-17 21:23:13

RaiClayer

Władca podziemi i klanu NRG

Skąd: MaZuRoWiCe
Zarejestrowany: 2008-10-27
Posty: 288
Punktów :   

Re: Niekończąca się opowieść...

Wiewiórka Hermenegilda śpiewała w chórze gdzie ksiądz był masochistą i lubił okładać Hermenegilgę pokrzywami.  Zła wiewiórka obmyśliła zemstę. Polegała ona na tym, żeby zebrać znajomą jej grupę goblinów, a te zaatakują złego księdza...


http://images44.fotosik.pl/33/82f3449b5a35c50f.png

Offline

 

#22 2008-11-20 23:17:14

SthridE

spamer właściwy

12467206
Zarejestrowany: 2008-10-28
Posty: 264

Re: Niekończąca się opowieść...

Wiewiórka Hermenegilda śpiewała w chórze gdzie ksiądz był masochistą i lubił okładać Hermenegilgę pokrzywami.  Zła wiewiórka obmyśliła zemstę...Miała w planie rzucanie orzeszkami i żołędziami przez cały dzień w okna księdza :>


http://i250.photobucket.com/albums/gg242/SthrideX/Untitled-1.png

Offline

 

#23 2008-11-21 14:59:35

RaiClayer

Władca podziemi i klanu NRG

Skąd: MaZuRoWiCe
Zarejestrowany: 2008-10-27
Posty: 288
Punktów :   

Re: Niekończąca się opowieść...

Wiewiórka Hermenegilda śpiewała w chórze gdzie ksiądz był masochistą i lubił okładać Hermenegilgę pokrzywami.  Zła wiewiórka obmyśliła zemstę. Polegała ona na tym, żeby zebrać znajomą jej grupę goblinów, a te zaatakują złego księdza i będą rzucać orzeszkami i żołędziami przez cały dzień w okno księdza. Na drugi dzień, wkurzone zwierzaki znalazły w domu martwego...


http://images44.fotosik.pl/33/82f3449b5a35c50f.png

Offline

 

#24 2008-11-21 15:01:58

Asakura

spamer właściwy

status Toribash
12096516
Skąd: Zawadów
Zarejestrowany: 2008-10-28
Posty: 280
Punktów :   
WWW

Re: Niekończąca się opowieść...

Wiewiórka Hermenegilda śpiewała w chórze gdzie ksiądz był masochistą i lubił okładać Hermenegilgę pokrzywami.  Zła wiewiórka obmyśliła zemstę. Polegała ona na tym, żeby zebrać znajomą jej grupę goblinów, a te zaatakują złego księdza i będą rzucać orzeszkami i żołędziami przez cały dzień w okno księdza. Na drugi dzień, wkurzone zwierzaki znalazły w domu martwego księdza i okazało się że nie rzucały orzeszkami ani żołędziami tylko przemalowanymi granatami plazmowymi. Uradowane wiewiórki postanowiły założyć gang pod nazwą....


http://img246.imageshack.us/img246/6183/bggn0.jpg
http://img399.imageshack.us/img399/1497/statsnb5.bmp

Offline

 

#25 2008-11-21 15:09:32

RaiClayer

Władca podziemi i klanu NRG

Skąd: MaZuRoWiCe
Zarejestrowany: 2008-10-27
Posty: 288
Punktów :   

Re: Niekończąca się opowieść...

Wiewiórka Hermenegilda śpiewała w chórze gdzie ksiądz był masochistą i lubił okładać Hermenegilgę pokrzywami.  Zła wiewiórka obmyśliła zemstę. Polegała ona na tym, żeby zebrać znajomą jej grupę goblinów, a te zaatakują złego księdza i będą rzucać orzeszkami i żołędziami przez cały dzień w okno księdza. Na drugi dzień, wkurzone zwierzaki znalazły w domu martwego księdza i okazało się że nie rzucały orzeszkami ani żołędziami tylko przemalowanymi granatami plazmowymi. Uradowane wiewiórki postanowiły założyć gang pod nazwą "Bośnia i Hercegowina", który na celu miał mieć kradzieże, rozboje,...


http://images44.fotosik.pl/33/82f3449b5a35c50f.png

Offline

 

#26 2008-11-21 19:37:06

Powas

młodszy forumowicz

Zarejestrowany: 2008-10-28
Posty: 57
Punktów :   

Re: Niekończąca się opowieść...

Wiewiórka Hermenegilda śpiewała w chórze gdzie ksiądz był masochistą i lubił okładać Hermenegilgę pokrzywami.  Zła wiewiórka obmyśliła zemstę. Polegała ona na tym, żeby zebrać znajomą jej grupę goblinów, a te zaatakują złego księdza i będą rzucać orzeszkami i żołędziami przez cały dzień w okno księdza. Na drugi dzień, wkurzone zwierzaki znalazły w domu martwego księdza i okazało się że nie rzucały orzeszkami ani żołędziami tylko przemalowanymi granatami plazmowymi. Uradowane wiewiórki postanowiły założyć gang pod nazwą "Bośnia i Hercegowina", który na celu miał mieć kradzieże, rozboje, gwałty na staruszkach, dzikie orgie i ...

Offline

 

#27 2008-11-21 20:29:47

RaiClayer

Władca podziemi i klanu NRG

Skąd: MaZuRoWiCe
Zarejestrowany: 2008-10-27
Posty: 288
Punktów :   

Re: Niekończąca się opowieść...

Wiewiórka Hermenegilda śpiewała w chórze gdzie ksiądz był masochistą i lubił okładać Hermenegilgę pokrzywami.  Zła wiewiórka obmyśliła zemstę. Polegała ona na tym, żeby zebrać znajomą jej grupę goblinów, a te zaatakują złego księdza i będą rzucać orzeszkami i żołędziami przez cały dzień w okno księdza. Na drugi dzień, wkurzone zwierzaki znalazły w domu martwego księdza i okazało się że nie rzucały orzeszkami ani żołędziami tylko przemalowanymi granatami plazmowymi. Uradowane wiewiórki postanowiły założyć gang pod nazwą "Bośnia i Hercegowina", który na celu miał mieć kradzieże, rozboje, gwałty na staruszkach, dzikie orgie i okupy. W pewnym okresie zimowym, zrobili wojne z gangiem "...


http://images44.fotosik.pl/33/82f3449b5a35c50f.png

Offline

 

#28 2008-11-22 16:13:20

Asakura

spamer właściwy

status Toribash
12096516
Skąd: Zawadów
Zarejestrowany: 2008-10-28
Posty: 280
Punktów :   
WWW

Re: Niekończąca się opowieść...

Wiewiórka Hermenegilda śpiewała w chórze gdzie ksiądz był masochistą i lubił okładać Hermenegilgę pokrzywami.  Zła wiewiórka obmyśliła zemstę. Polegała ona na tym, żeby zebrać znajomą jej grupę goblinów, a te zaatakują złego księdza i będą rzucać orzeszkami i żołędziami przez cały dzień w okno księdza. Na drugi dzień, wkurzone zwierzaki znalazły w domu martwego księdza i okazało się że nie rzucały orzeszkami ani żołędziami tylko przemalowanymi granatami plazmowymi. Uradowane wiewiórki postanowiły założyć gang pod nazwą "Bośnia i Hercegowina", który na celu miał mieć kradzieże, rozboje, gwałty na staruszkach, dzikie orgie i okupy. W pewnym okresie zimowym, zrobili wojne z gangiem "Twoja Stara" i walczyli o dzielnice w GTA San Andreas...


http://img246.imageshack.us/img246/6183/bggn0.jpg
http://img399.imageshack.us/img399/1497/statsnb5.bmp

Offline

 

#29 2008-11-22 16:59:41

RaiClayer

Władca podziemi i klanu NRG

Skąd: MaZuRoWiCe
Zarejestrowany: 2008-10-27
Posty: 288
Punktów :   

Re: Niekończąca się opowieść...

Wiewiórka Hermenegilda śpiewała w chórze gdzie ksiądz był masochistą i lubił okładać Hermenegilgę pokrzywami.  Zła wiewiórka obmyśliła zemstę. Polegała ona na tym, żeby zebrać znajomą jej grupę goblinów, a te zaatakują złego księdza i będą rzucać orzeszkami i żołędziami przez cały dzień w okno księdza. Na drugi dzień, wkurzone zwierzaki znalazły w domu martwego księdza i okazało się że nie rzucały orzeszkami ani żołędziami tylko przemalowanymi granatami plazmowymi. Uradowane wiewiórki postanowiły założyć gang pod nazwą "Bośnia i Hercegowina", który na celu miał mieć kradzieże, rozboje, gwałty na staruszkach, dzikie orgie i okupy. W pewnym okresie zimowym, zrobili wojne z gangiem "Twoja Stara" i walczyli o dzielnice w GTA San Andreas z wielkim bossem o imieniu...


http://images44.fotosik.pl/33/82f3449b5a35c50f.png

Offline

 

#30 2008-11-22 17:14:42

Flatnon

forumowicz

5889337
Call me!
Skąd: Londyn -> Krk
Zarejestrowany: 2008-11-07
Posty: 95
Punktów :   

Re: Niekończąca się opowieść...

Wiewiórka Hermenegilda śpiewała w chórze gdzie ksiądz był masochistą i lubił okładać Hermenegilgę pokrzywami.  Zła wiewiórka obmyśliła zemstę. Polegała ona na tym, żeby zebrać znajomą jej grupę goblinów, a te zaatakują złego księdza i będą rzucać orzeszkami i żołędziami przez cały dzień w okno księdza. Na drugi dzień, wkurzone zwierzaki znalazły w domu martwego księdza i okazało się że nie rzucały orzeszkami ani żołędziami tylko przemalowanymi granatami plazmowymi. Uradowane wiewiórki postanowiły założyć gang pod nazwą "Bośnia i Hercegowina", który na celu miał mieć kradzieże, rozboje, gwałty na staruszkach, dzikie orgie i okupy. W pewnym okresie zimowym, zrobili wojne z gangiem "Twoja Stara" i walczyli o dzielnice w GTA San Andreas z wielkim bossem o imieniu Cyprian. Boss ten mial pare zalet ale tez i wad. Jego brzuch stanowil dobra oslone przed atakami z bliska natomiast na odleglosc...


Memento Mori

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.etk.pun.pl www.whatsup.pun.pl www.reserve.pun.pl www.pentagon.pun.pl www.gta-san-andreas.pun.pl